Którędy do sukcesu?
Zarówno badania socjologiczne jak i codzienna obserwacja wykazują, że coraz więcej rodziców na całym świecie jest zaniepokojonych faktycznym poziomem edukacji i sposobem przygotowania do życia, które jest udziałem ich dzieci. Panuje gorączkowe poszukiwanie dobrych szkół, przy czym mało kto potrafi zdefiniować jaka szkoła jest dobra, moda na rozwijanie dzieci przez dodatkowe zajęcia. Niemniej wspólne większości rodziców dzieci dorastających i dorosłych jest poczucie porażki i zawodu które dotyka ich w przedsiębranych działaniach na rzecz edukacji swoich pociech.
Powstała nawet tak dramatyczna odpowiedź na sytuację jak tygrysie matki (tiger mothers). Ruch zapoczątkowany przez Amy Chua, profesora prawa na Uniwersytecie w Yale. Jego założeniem jest doprowadzenie dzieci do sukcesu przez drakońskie metody zmuszania ich, od wieku przedszkolnego, do wysiłku, przez nieakceptowanie ich własnych zainteresowań oraz autorytarne zarządzanie ich czasem. Metoda ta naturalnie wzbudziła ogromny ferment w Stanach Zjednoczonych, niemniej z nową siłą postawiła pytanie: jak wychowywać dzieci, aby osiągnęły sukces?
Twórcy Global Advanced Research Centre postawili sobie to pytanie już dawno i dzięki zastosowaniu najnowszych zdobyczy intelektualnych umieszczonych w kontekście tradycji europejskiej zdołali na nie pozytywnie odpowiedzieć. Tą odpowiedzią jest program MyVinci pozwalający na wykorzystanie naturalnego potencjału dzieci. Stosując stymulację poprzez przyjemność z zaspokajania wrodzonej ciekawości, rozwija młodego człowieka zdumiewająco szybko i efektywnie, posługując się jego pasją poznawczą, a nie tłumiąc ją i nie stosując drastycznych środków przymusu.