Sztuka edukacji
Na ogół nie zauważa się związku pomiędzy rozwojem zdolności artystycznych a wzrostem potencjału umysłowego w zakresie nauk ścisłych. Tego rodzaju korelacja nie wydaje się oczywista. Jednak najnowsze badania wskazują, że tak faktycznie się dzieje.
Zamieszczony w grudniowym wydaniu Focus'a artykuł przygotowany przez Katarzynę Sroczyńską odwołuje się do rezultatów prac kilku naukowców, którzy dowodzą powiązania pomiędzy poświęcaniem czasu sztuce, a rozwojem umiejętności z zakresu nauk ścisłych. Choć samo obcowanie ze sztuką odnosi pozytywny skutek, to dużo lepsze efekty daje uprawianie jej samemu - malowanie, granie i komponowanie czy występowanie na scenie. Cytowany w artykule M. Gazzaniga (profesor psychologii z University of California) wskazuje, iż uprawianie sztuki angażuje do pracy całą maszynerię poznawczą człowieka.
W tekście powołano się także na przykład Alberta Eisteina, który grał na skrzypcach i fortepianie. W swoich wspomnieniach jego Żona wyznała, iż "muzyka pomaga mu, gdy rozmyśla o swoich teoriach".
Twórcy metody MyVinci także oparli swój program edukacyjnych na wynikach takich badań. Będąc w pełni przekonani o ważnej roli sztuki w procesie kształcenia i kształtowania człowieka wpletli bardzo dużo jej elementów do programu nauczania - w zakresie obserwacji jak i czynnego udziału.
Źródło: Sztuka Edukacji, Focus, 12/195 - grudzień 2011, s. 58